W końcu nadeszła. Wyczekana i upragniona, jeszcze troszkę zimna i nieśmiała, ale jest - Wiosna :) Choć w lesie zalegało jeszcze sporo śniegu, bo noce były jeszcze bardzo mroźne, to powietrze jest już bardzo wiosenne, słońce świeci już zupełnie inaczej, niż jeszcze dwa tygodnie temu :) Jedziemy zatem sprawdzić, jak wygląda ta nasza Panienka!
Przyjeżdżamy na miejsce. W lesie leży sporo śniegu, jednak topi się on w bardzo szybklim tempie, bo właśnie wyszło slońce.
Na łąkach i polach jest bardzo przyjemnie, owady budzą się do życia: powoli gramolą się zaspane Żuki leśne, latają Cytrynki i Pszczoły :)
W tak pięknym plenerze, jak zwykle musiałam popelnić kilka zdjęć moich bajkowych drewienek ;)
Dziki szukały pożywienia i w Lesie panuje niezły bałagan, dookoła pełno wykopanych mchów i porostów. To dobra okazja aby przyjrzeć się im z bliska, są piękne ich różnorodność zawsze mnie zachwyca.
Tu i tam spotykamy spore bryłki lodu, wygladają magicznie :)
W okolicach ogródków działkowych witają nas cudownie pachnące Fiołki i Przebiśniegi.
Chatka jak z bajki :) Moglibyśmy kiedyś w takiej zamieszkać...
W ogródku wyłaniają się pierwsze wiosenne piękności, sikory i szpaki śpiewają na cały głos, wieje przyjemny wiatr...
Krokusy otwierają swe kielichy w błyskawicznym tempie, wygladają przepieknie!
Mchy zdają się cieszyć i wyciągać swoje smukłe ramiona ku słońcu :)
W Lesie radość i gwar, przyroda budzi się z zimowego snu, śnieg znika w ekspresowym tempie.
Pszczółki choć zaspane, pracują już dzielnie od samego rana :)
Niedługo na drzewach pojawią się pierwsze zielone lisktki.
Pięknie było, a będzie jeszcze piekniej! Dziękuję za wspólną wycieczkę Kochani, pięknego dnia i wszystkiego dobrego z okazji zbliżających się Świat Wielkiej Nocy :) Niech to będzie dobry czas, do zobaczenia!