Październik był dla nas wyjątkowo łaskawy, ciepły i pogodny. Teraz gdy nastały ciemne, krótkie i mgliste dni, miło jest powspominać tamten czas :) Zapraszam Was zatem na jesienną kolorową fotorelację. Odwiedzimy ogód i pobliski park obiecuję, będzie pięknie! :)
Czy może być coś piękniejszego niż słoneczny, październikowy poranek i kawa w ogrodzie?
Malutki przydomowy ogródek nawet jesienią może być kolorowy i radosny :)
Bardzo lubię jesienne astry zwane "Marcinkami". Razem z żółto złotymi koronami drzew tworzą przepiękne kontrasty.
Opuszczamy ogród i dom i idziemy na spacer do parku...
Zawsze jestem pod wrażeniem jesiennych barw i kontrastów, przyroda wygląda teraz bajecznie. Natura to zdecydowanie najzdolniejszy artysta!
Gra świateł i cieni pomiędzy koronami drzew, to o tej porze roku prawdziwa magia...
Widoki zapierają dech w piersiach. Jest cicho i spokojnie, nie drgnie nawet jeden listek. Przyroda odpoczywa, zapada w sen...
Dom zdobią już dyniowe lampiony, pachnie korzennymi kadzidłami i świecami...kocham jesień! :)
"Listopad złocisty pisze, pisze listy purpurowe, złote, jakie ma ochotę.
Wiatry-listonosze roznoszą listeczki. Jeden taki liścik trafił do mej teczki"... Dziękuję Ci, że tu jesteś, mam nadzieję, że Ci się podobało :) Jeśli tak zostaw proszę ślad po sobie, łapkę, uśmiech, serduszko, komentarz...dzięki Twojej aktywności powstawać będą kolejne wpisy :) Wiersz: EWA SZELBURG-ZAREMBINA
Commenti