top of page
Zdjęcie autoraForest Design

Wrześniowe Dary / September's Gifts

Wrzesień, jeszcze zielony, piękny i rozmarzony. Pełen jesiennych darów, obfity w zbiory, spełniony...

Deszczem, deszczem wyszywane dni... Głogi, głogi malowane wiatrem, Wiatrem kołysane, pełne Pełne koronkowej mgły...







Lubię deszczu srebrne dzwonki, lubię deszczu srebrny mak. Mokre lasy, mokre łąki, roztańczony kroplą świat! :)



Lubię małe lśniące piłki, gdy żongluje nimi wiatr. I deszczowe szare chwilki, które można w dłonie brać! :)










W ciemnym lesie, gdzieś pod ziemią zakopane skarby drzemią....


Pod kamieniem, pod korzeniem, otulone sosny cieniem...








A nad nimi szumią drzewa, a nad nimi burza śpiewa...



A pod nimi, hen głęboko, czarnej Ziemi, czarne oko...


...ciekawe o czym myśli?

Przekaz od Lasu :)


Znalezisko!


Po całym dniu spędzonym wśrod przyrody, herbata smakuje najlepiej! To dla mnie idealne zakończenie dnia :)

Kończę tę fotorelację widokiem cudownej, magicznej i bardzo silnej Wrześniowej Pełni. Księżyc zawołal mnie o 5 rano, tuż przed tym jak schował się za różowiejącym, zachodnim horyzontem... Patrzyłam na niego jak zahipnotyzowana, doznania wręcz metafizyczne.


Czasem warto wstać skoro świt, tyle cudów czeka na nas dookoła... :) Tekst: Deszczem wyszywane - Dorota Gellner

Comments


bottom of page